Piłkarze Gromu Różaniec bezbramkowo zremisowali ze Startem Krasnystaw w meczu 1. kolejki hummel IV ligi lubelskiej.
W pierwszej minucie meczu bardzo dobrej sytuacji nie wykorzystał nowy skrzydłowy Startu Antonio Lando. W kolejnych akcjach gospodarze kilkukrotnie próbowali strzałów z dystansu, ale były to próby nieudane. Po kwadransie mecz się wyrównał i Grom kilkukrotnie zagroził bramce rywali. W 16. minucie Przemysław Kozyra uderzył zbyt lekko, a chwilę później niecelnie z linii pola karnego strzelał Jakub Stefan. Dobrą sytuację do zdobycie bramki miał też Kamil Kaproń, ale podanie od Przemysława Kozyry nie było najlepsze i jego strzał z trudnej pozycji został zablokowany. W ostatnich minutach pierwszej połowy ponownie niewielką przewagę mieli gospodarze. Dwa celne strzały obronił jednak Michał Kucab.
Po przerwie ponownie przewagę mieli gospodarze i już w pierwszych akcjach po wznowieniu gry stworzyli dogodne sytuacje do zdobycia bramki. Po strzale Dawida Sołdeckiego piłka przeleciała nad poprzeczką. Następnie gospodarze nie wykorzystali zamieszania i błędów w kryciu defensywy pod bramką Gromu, a w 57. minucie trafili w poprzeczkę. Z każdą kolejną minutą zawodnicy Startu byli bardzie zmęczeni i ich ataki nie były już tak zdecydowane. W drugiej części gry Grom nie stworzył dobrej sytuacji bramkowej i spotkanie zakończyło się bezbramkowym remisem.
Start Krasnystaw – Grom Różaniec 0:0
Żółte kartki: Piotr Misiąg, Volodymyr Halych, Kamil Kaproń.
Zmiany: 73′ Grzegorz Działo za Arka Kwiatkowskiego, 79′ Wojciech Markowicz za Michała Kucaba.
